|
|
Autor |
Wiadomość |
AlbaN
Dołączył: 14 Wrz 2006
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany:
Nie 10:38, 21 Sty 2007 |
|
Siedzicie twardo w fotelach na mostku. Choć jesteście znudzeni pięcio-dniową wędrówką przez tunel, chcecie zobaczyć nowy układ zaraz po wyjściu z bramy.
Przez nieduże szpary w osłonach kokpitu dostrzegacie ,że nieregularne linie zielono-niebieskiego wiru prostują się.Powietrze wewnątrz statku szybko się jonizuje, przybierając zapach ozonu.
Statkiem zaczyna lekko trząść... Wstrząsy stają się coraz mocniejsze... Sensory zaczynają szaleć ... Kiedy to ...
Silne światło docierające przez szpary momentalnie was oślepia. W tym samym momencie Chimerą rzuca silny wstrząs jakby uderza w nią potężna siła....
Wszystko cichnie.
"Szzzzz" ... Osłony przednich szyb podnoszą się w górę.
Dostrzegacie malowniczy obraz pierścieni zielonkawej mgławicy której centrum, to świecące w dali, młode niebieskie słońce.
Po prawej stronie znajduje się niewielka baza przeładunkowa wyglądająca jak wielki walec, kręcący się wokół własnej osi połączony kilkoma prostokątnymi hanagarami. Przy nich zatrzymało się kilka mniejszych statków transportowych.
Z waszej prawej strony, tuż przy bramie stoją dwa molochy. Szybko dostrzegacie, że są to krążowniki Floty Kosmicznej.
"Beep" Odzywa się komputer pokładowy, po czym wyświetla serię komunikatów.
...!!Sprawdzam!!
...Zasilanie - OK
...Sensory -OK
...Silniki - OK
...System podtrzymywania życia - OK
...Autopilot - OK
...Osłona antyradiacyjna - OK
...Uzbrojenie - OK
"Beep"
...Aktualizuje dane o układzie
...Pobieranie ...27%... 50% ... 78% .... 98% ...100 % OK!
- Witamy w układzie Ceres, życzymy spokojnej podroży. - odzywa się metaliczny dźwięk kobiety.
"Beep" ... Komputer wyświetla komunikat na głównym ekranie.
... Cel -> Planeta ENROD
... Odległość : 720 000 000 Km
... Średnica : 18,600 Km
... Rok trwa: 6 Lat
... Dzień trwa 45 Godzin
... Czas podróży 3 Dni
Cory przesuwa do przodu prawy ster, lekko przyspieszając. Chimera szybko reaguje na "polecenia", gwałtownie szarpiąc zwiększa moc silników. Ruszacie przed siebie...
Nie mija 5 mija pięć minut gdy trzy myśliwce wyrównują prędkość z waszym statkiem. Dwa lekko z tyłu jeden wysunięty znacznie przed was.
Komputer wyświetla:
...Skanowanie przez obcy pojazd
... Transmisja w toku
Na niewielkim monitorze z prawej strony głównego panelu sterującego pojawia się mężczyzna w kasku.
-Tu Lando Areli z Floty Kosmicznej Ceres - Mówi głos z ekranu - Chimera określ w jakim celu przybywasz do Układu Młodego Słońca. Co przewozicie na pokładzie?
Przez chwile sami zastanawiacie się po co tu przybyliście, lecz w ułamku sekundy przypominacie sobie.
"Po wyruszeniu z planety Swexoi V i znalezieniu się już w tunelu dostrzegliście w kącie ładowni niewielką hermetyczna beczkę wykonaną z ceramicznego metalu. Jej wygląd was zaniepokoił - szaro-biała, wysoka na około metr, o średnicy około 40 cm niezbyt ciężka i ten przestarzały zamek elektroniczny wyglądający jak zapalnik do bomb na dodatek z mrugającą czerwoną diodą. Ciekawość wzbudził znaleziony przez Xena chip z zapisem modułowanego dźwięku. Szybko włączyliście ów zapis.
- Szzzzz Szzzzzzz Szzzzzzzzzzzzz Zzzzzzzzzzz - same zakłócenia, lecz w ich głębi dosłyszeliście się głosu - męskiego, lecz zniekształconego.
- Witaj załogo Chimery pewnie zastanawiacie się co robi ta beczka u was na pokładzie. Nie bójcie się nie jest to amatorska bomba, lecz pewna dobrze zabezpieczona przesyłka. - Na chwile głos milknie - Wiec wiecie, że nie jest niebezpieczna, ale z pewnością ciekawi was co jest w jej wnętrzu. Tego nie mogę wam zdradzić, jedyne co mogę wam powiedzieć to , to ze jest tam przedmiot który posiada niemała wartość. I prosiłbym was o dostarczenie go mojemu bliskiemu przyjacielowi na planecie Enrod. Zwie się Racus Antilles i zamieszkuje miasto handlowe Heskard. Jak go znajdziecie przekażcie beczkę i powiadomcie, że to od Antwana.
Pod żadnym pozorem nie starajcie się otwierać beczki, może to spowodować niepożądane skutki. - Przekaz urywa się"
Dochodzi także do was ze poza beczką na pokładzie posiadacie: 8 pojemników wody (tona każdy), 2 Pojemniki z Deuterem przerobione tak aby wykazywały wodę, 3 pojemniki z Wodorem (H2), Pól tony ogniw zasilających.
Domyślacie się również, że pilot nie będzie długo nie będzie czekał na odpowiedź i zacznie skanowanie waszego załadunku.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez AlbaN dnia Śro 12:06, 24 Sty 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
THunDeR
Dołączył: 19 Gru 2005
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Śro 11:24, 24 Sty 2007 |
|
Odchrząkuję i nie ociągając się melduję:
-Cory Berell z Chimery z tej strony. Przybywamy do Układu w celach handlowych. Na pokładzie mamy jedynie kilka ton wody, trochę wodoru i ogniw zasilających.
-"Łyknij to ptaszku, nie takie ściemy już przechodziły przez ten mikrofon. Tylko niech Ci do ślicznej główki nie przyjdzie dokładniej skanować mi pokładu..."
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez THunDeR dnia Śro 12:02, 24 Sty 2007, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
AlbaN
Dołączył: 14 Wrz 2006
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany:
Śro 11:42, 24 Sty 2007 |
|
Lando Areli:
- Zrozumiałem zaczynam skanowanie.
W tym samym momencie komputer wyświetla czerwony komunikat.
...Skanowanie przez obcy pojazd !!
...Skanowanie przez obcy pojazd !!
...Skanowanie przez obcy pojazd !!
-Ok, Cory Berell jesteś czysty możesz ruszać. Spokojnej lotu. Uważajcie na asteroidy. Koniec transmisji.
Myśliwce zmieniają kurs i odlatują w stronę krążownika. Droga do układu stoi przed wami otworem.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez AlbaN dnia Śro 12:05, 24 Sty 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
THunDeR
Dołączył: 19 Gru 2005
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Śro 11:49, 24 Sty 2007 |
|
Cory Berell:
Rozłączam się i uśmiecham się szeroko.
-No i co chłopaki? Jak zwykle łyknęli wszystko co sprzedaję.
-"Uff."
Poważniejąc spoglądam na tajemnicze pudło.
-Skoro już przeszliśmy przez odprawę trzeba się zastanowić co z naszym pakuneczkiem-niespodzianką... Co myślicie?
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez THunDeR dnia Śro 17:59, 24 Sty 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Bart
Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: KrK
|
Wysłany:
Śro 15:17, 24 Sty 2007 |
|
Morcus Tarkbaoth
Przeciągam się leniwie i nie przestając żuć wykałaczki spoglądam na tajemniczy ładunek
- A może by tak zobaczyć co jest w środku.....w zasadzie to dlaczego mielibyśmy ją komukolwiek oddac skoro i tak nic na tym nie zarobimy...
Spoglądam pytająco na Berell'a
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
THunDeR
Dołączył: 19 Gru 2005
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Śro 17:55, 24 Sty 2007 |
|
Cory Berell:
Zamyślam się.
-Hmm. Zanim się zdecydujemy na jakiś krok - słyszeliście coś o Antillesie albo o "naszym" Antwanie? Może ktoś wie czym się zajmują... Bo jeśli są specjalistami od np. rzadkich wirusów byłbym przeciwnikiem otwierania ich paczki. Z drugiej strony jeśli siedzą w minerałach szlachetnych..."
Uśmiech. Ustawiam kurs na planetę i włączam autopilota.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
AlbaN
Dołączył: 14 Wrz 2006
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany:
Śro 18:36, 24 Sty 2007 |
|
Komputer dopowiada krótkim bzzz, i wyświetla:
... Wczytuję koordynaty do Autopilota
... Kurs na planetę Enrod
... Przeniesienie mocy na silniki
Na panelu sterującym dostrzegacie, że poziom mocy działek i osłon znacznie się obniża, za to poziom mocy silników wzrasta kilkakrotnie. Wszystkiemu towarzyszy cichy gwizd dobiegający z generatora.
... Aktywacja napędu
Komunikatowi towarzyszy trzask energii połączony ze wstrząsem całego statku. Jedynym wskaźnikiem dowodzącym, że poruszacie się szybciej, są gwiazdy za szybami kokpitu, które lekko się wydłużają, tworząc małe jasne kreski zamiast punktów. W miejscu pomiaru prędkości na niebiesko świeci się 106 e5 Km/h
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez AlbaN dnia Śro 20:00, 24 Sty 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
SkerboL
Dołączył: 18 Gru 2005
Posty: 229
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany:
Śro 19:37, 24 Sty 2007 |
|
Linwood Blair:
Splata ręce i wpatruje się znudzony w panel sterowania
- Ten laluś zapomniał wspomnieć o zapłacie. Zwykłem mawiać: "niema zapłaty, niema towaru"... Proponuję spotkać się z niejakim panem Racusem i zapytać go ile jest w stanie dać za tę puszkę.
Kieruje wzrok w stronę tajemniczej przesyłki, lustrując ją nieznacznie.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Bart
Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: KrK
|
Wysłany:
Śro 19:57, 24 Sty 2007 |
|
Morcus Tarkbaoth:
Sprawdzam wszytskie wskazniki nieprzerwanie żując wykałaczke
- Ty tu dowodzisz Cory....poprostu...sporo ryzykujemy mając na pokładzie towar z którego i tak nie będziemy mieli żadnych profitów....
Patrzę z lekkim uśmiechem na Linwooda
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
RoclorD
Dołączył: 10 Wrz 2006
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Śro 20:10, 24 Sty 2007 |
|
Xen:
Patrzę na przesyłkę. Moja twarz nie wyraża żadnych emocji. Powoli przenoszę wzrok na każdego z pozostałych. W końcu spoglądam na gwiazdy za szybami i powoli mówię:
- Myślę, że ten pan, do którego mamy to dostarczyć nam zapłaci... Bo chyba nikt nie sądzi, że ludzie robią cokolwiek za darmo... Zwłaszcza jeśli nie chodzi o przyjaciół. Nie ryzykował bym też z otwieraniem jej. Jest takie stare powiedzenie... Nie ruszaj gówna, bo zaczyna bardziej śmierdzieć.
Na przemian zaciskam i rozluźniam szczęki. Mój wzrok staje się nieobecny.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
| |