Forum RPG :: Przegląd tematu

Wysłany: Pon 12:04, 21 Wrz 2009 Temat postu:

W związku z tym ze Alban ma już na swoim koncie dwa bezpardonowe zwycięstwa. Pokonał Sługi chaosu i Straż Stirlandzką z wielką chęcią chciałbym zobaczyć jak Mroczne Elfy i Wysokie Elfy ścierają się w boju ( jako obserwator i sędzia ).Jednak nie zobaczę tego jeśli Alban i Skerbol nie zgadają się co do terminu.
Moze wstępnie się umówimy na ten weekend ? Dajcie znać.

Jeśli natomiast któryś z was nie będzie miał czasu to zapraszam pozostałych Do Jędrusią.

Wysłany: Pon 22:25, 03 Sie 2009 Temat postu:

STIRLANDczykom:D Za dużo Sabatonu słuchasz :P Wyzwanie przyjęte! Dzieki za battle report, fajnie se czytało :)

Wysłany: Nie 12:24, 02 Sie 2009 Temat postu:

No i odbyła się bitwa na 1250pt Imperium vs. Chaos - imperium zatriumfowało - ale ich straty były wielkie. Niewielkie ilości sług Plugawych wojowników uciekło po tym jak ich generał poległ w walce.

Jednak Bogowie chaosu są zadowoleni z bitwy mimo że przegrali zadali potężny cios Stalingradczykom.

Krótka recenzja:
Bitwę wygrał thunder i za to pokłony od strony przegranej :) Jednak bardzo fajnie mi się grało i gra była wyrównana w zasadzie do końca dlatego goryczy porażki w zasadzie niema. W pierwszej mojej turze z panikowałem oddział Pistoliersów i zabiłem chyba 2 spearmenów - takim śmiesznym czarem ( każda oddział pod duża tampleitką dostaje 3k6 Hitów z siłą 1 bez AS ). Gdy to thunder zobaczył Postanowił sprawdzić czy mag złapie 2 kule armatnie :D Okazało się że TAK :D
Z ciekawych rzeczy dziejących się w 1 turze to na pewno występ Trolli chaosu mimo ze mieli generalskie LD=8 to jednak jak zobaczyli czołg to tak się zachwycili ze aż zgłupieli i przez 3-4 tury szli 3 cale do przodu ( Trrole maja LD=4 ale w pierwszej turze byli w zasięgu generalskiego )

Z lewej flanki Champion Chaosu zaszarżował działo z prawej flanki drugie działo dostało szarże od konnych marudersów, Chaos Knights Szykowali się do potężnej szarży na czołg albo na spearmenów ale dostali z działa i sie złożyli zostało 2. Psy jak zwykle spierdoliły z pola bitwy przy najbliższej okazji :P Czołg przez 2-3 tury był przygwożdżony w jednym miejscu przez 2x Knightów, 1x Maruder Horsmena a na końcu przez Trole które zdały LD dzięki latającemu Generałowi i razem z nim zaatakowało zadając w sumie 3 woondy ( Kilo ). 20x Marudersów Slanesha pokonała Klocek Swordsmenów. A na końcu Czołg rozgniótł Championa Chaosu.

Na koncu bitwy na stole było:
Imperium:
Mag Ognia
Oddział Spearmenów
Warrior Priest
Czołg

Chaos:
Chaos Trole
10 Marudersów Slanesha

Następne 2x wyzwanie na rzucam ja. Na Skerbola na 1500pt i Dark Elfki i Imperium na 3000pt

Wysłany: Pią 16:19, 31 Lip 2009 Temat postu:

To ja przyjmę wyzwanie rzucę swoje hordy chaosu na pożarcie imperialistom :D 1300pt jeśli ci pasuje, odbijmy się od tego 1000pt :D chętnie zobaczę więcej jednostek w twoich rekach. For Fun and Glory !! :D

Wysłany: Pią 11:02, 31 Lip 2009 Temat postu:

No i proszę jak patrzę na poprzednie posty to 2 lata temu jeszcze się wzbraniałem przed armią, a teraz jestem już w szponach WFB :). Mało tego kolejni użytkownicy tego forum zdają się być coraz bliżej tej decyzji...

Może jakaś bitwa w ten weekend? Imperialny generał rzuca wyzwanie!

Wysłany: Śro 4:46, 11 Kwi 2007 Temat postu:

Ups... :P

Wysłany: Pon 12:29, 09 Kwi 2007 Temat postu:

ZoR-G napisał:

. Powiedzmy ze ja nie chce sie przekomarzać tylko uświadomić drugiej osobie ze mam racje -.

ZoRG-u położyłeś mnie na łopatki tym tekstem......naprawdę uroczy:)

Wysłany: Nie 17:54, 08 Kwi 2007 Temat postu:

Słuchaj ja wiem ze chaosem nie gra sie łatwo - ale wygrałem na jednym turnieju 2 bitwy pod żąd. Chodzi mi o to ze wszyscy opierają swoje armie na Knightach i taktyka chaosu bedzie oparta o rycerzy, gralem z toba taka rozpiska i jakoś lepiej nie bylo. sam potem powiedziałes ze z twojej strony nie popełniłem zadnego błedu. Jak wystawie samych rycerzy to bedzie tego stanowczo za mało - nie uważam siebie za super wypasionego mistrza bardziej jako poczatkujocy/zaawansowany z naciskiem na to pierwsze.
Pozatym ja tworze według mnie kultowe rozpiski i zawsze znajdzie sie w nich miejsce na wojów mimo tego ze wszyscy równaja je z błotem.

To porównanie szczurków do moich wojów bylo ripostą na twój post :P

P.S. Wydaje mi sie ze cza stworzyć forum dla WHFB :D

Wysłany: Nie 14:36, 08 Kwi 2007 Temat postu:

Dla mnie porównywanie 30 szczurów z 15 wojownikami mija się z celem. Dlaczego? Bo są zupełnie innymi jednostkami. Woje chaosu kosztują więcej punktów. Przelicznik jest oczywisty i teksty typu moi wojownicy są lepsi bo mają więcej siły, WW itp jest śmieszne. Bez względu na to jakie statystyki ma jednostka, dopiero umiejętne zastosowanie taktyki no polu bitwy czyni je lepszymi lub nie.

Co do drugiego poruszonego problemu, musisz pamiętać, że pełen regiment (25) clanratów jest czymś specyficznym. Działą zupełnie inaczej niż inny np imperialny regiment. Jest ich wyjątkowo dużo i w początkowych fazach bitwy mają bardzo wysokie morale (10 ld w zasięgu generała!). Szczury są tchórzliwe, dopiero kiedy przegrywają. Dlatego musisz ich zabić dużo żeby ci sie udało przebić. Jeśli nie górę bierze stare ludowe przysłowie "gdzie ludu kupa tam Herkules dupa" :)

Poszperaj troche w necie i poczytaj o taktyce chaosu. Wiem, że chaosem nie gra się łatwo, ale taką już sobie wybrałeś armię :) Poza tym, dzięki temu imperium jeszcze istnieje i możemy grać w erpega ;P

Wysłany: Nie 0:25, 08 Kwi 2007 Temat postu:

Oboje wiemy jak jest - przekomarzanie sie zostanie w nas jeszcze długo długo. Powiedzmy ze ja nie chce sie przekomarzać tylko uświadomić drugiej osobie ze mam racje - powiedzmy sobie w prost twoje 30 klan braci ma nędzne szanse z 15 wojowników chaosu. Pozatym nie powiedziałem jaka kawaleria :D Tak naprawdę wyszła na 7 e.d. i nie wiem jak ja mam rozpiski robić - czytam rozpiski na forum gildii i nadal chaos leci na kawaleri - co dla mnie w tej edycji jest wogóle obłędem. 4 knightów khorna bez sztandaru i bez niczego wpada w twoje slejwy na starcie przegrywa -5 musi 8 atakami + 4 ataki koników ściagnac ci co najmniej 5 żeby sie utrzymać ( dla mnie albo typy licza na genialne żuty na kościach i szczęście albo chce całą armia zrobić flanke. Nie wiem jak to działa, musiałbym zobaczyć to na wlasne oczy żeby uwierzyć ze taka rozpiska jest sensowna.